piątek, 7 listopada 2014

Keks z brzoskwiniową glazurą






Przepis na ten keks jest w moim domu od lat. Wszyscy go bardzo lubią i obowiązkowo musi być na naszym stole w czasie świąt i zjazdów rodzinnych. Moja mama zawsze mówiła, że najlepszy  keks, to keks ważony. Całkowicie się z tym zgadzam. Keks jest delikatny, puszysty, a bakalie nie opadają. Jeśli dobrze wszystko odmierzymy nie powinien nam również pęknąć. 

SKŁADNIKI:(na dwie średnie keksówki ; czas przygotowania i pieczenia ok.90 minut)
Ważne aby wszystkie składniki były tej samej temperatury, zapobiegnie to rozwarstwieniu się ciasta podczas miksowania.


  • 250 g jajek(5 średnich jajek)
  • 250 g cukru(drobnego)
  • 250 g masła lub margaryny Kasia
  • 250 g przesianej maki
  • 250 g bakalii(rodzynki, orzechy, morele, kandyzowana dynia lub pomarańcza)
  • 2 łyżki maki do posypania bakalii
  • starta skórka z jednej pomarańczy
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia(czubata)
  • 1 łyżeczka octu
  • szczypta soli
  • 1 kieliszek rumu



Dodatkowo:

  • 200 g gorącej konfitury z brzoskwiń
  • 1/2 opakowania galaretki cytrynowej
  • 2 łyżki gorącej wody
  • 2 łyżki migdałów w płatkach


WYKONANIE:

Foremki silikonowe posypać mąką, metalowe posmarować  masłem i posypać mąką lub bułką tartą. Nagrzać piekarnik do 180'C.

Bakalie posiekać i wymieszać z dwoma łyżkami mąki.
Jajka umyć i oddzielić  białka od żółtek.
Masło zmiksować przez kilka minut, aby lekko napowietrzyć.
W dużej misce miksujemy białka z solą do uzyskania białej piany. Pod koniec dodajemy 1/3 cukru i jeszcze chwile miksujemy.
W drugiej miseczce zmiksować żółtka z  pozostałym cukrem na puszysty kogel-mogel. Do ukręconych żółtek wlać ocet, dodać proszek do pieczenia i dokładnie wymieszać.

Następnie miksować masło dodając stopniowo kogel-mogel( aż do jego wyczerpania).
Do masy maślano-jajecznej dodajemy po łyżce mąki i piany z białek, delikatnie mieszamy łyżką lub miksujemy mikserem na małych obrotach. Starajmy się dobrze zważyć mąkę wagą, a nie na "oko". Jeśli dodamy zbyt mało mąki, prawdopodobnie będzie zakalec. Jeśli dodamy za dużo, przypuszczalnie nam pęknie środkiem (jednak zawsze w tych dwóch przypadkach, lepiej mieć jedna łyżkę mąki więcej, niż mniej).

Dodać starą skórkę z pomarańczy i wlać kieliszek rumu. Wymieszać.
Na koniec wsypać bakalie i jeszcze raz delikatnie wymieszać.
Przełożyć do foremek. Wygładzić powierzchnię mokrą łyżką.
Piec w nagrzanym piekarniku ok. 60 minut do tzw. suchego patyczka. WAŻNE! W czasie pieczenia, przez pierwsze  30 minut nie uchylamy piekarnika. Chłodne powietrze może spowodować , że keks nam opadnie.
 Upieczony wyjąć z piekarnika, pozostawić w formie, aż lekko przestygnie.

Do galaretki dodać  dwie łyżki gorącej wody, wymieszać, połączyć z konfiturą.
Poczekać, aż lekko przestygnie i posmarować letni keks. 
Posypać migdałami. Pozostawić do całkowitego schłodzenia.

Smacznego;)









Serdecznie zapraszam do polubienia mnie na facebooku











2 komentarze:

  1. W czytaniu poezja .w patrzeniu bajkowe wyobrażenia-Smak coś wyjątkowego -Trudno inaczej fantazjować - keks wydawał by się egzotyczny - gdyby nie czytać -
    tylko nim się delektować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czuje się wyjątkowo czytając taki komentarz. Dziękuję serdecznie. Jeszcze gdybym ja umiała tak pisać jak piec byłabym spełniona. Pozdrawiam

      Usuń