SKŁADNIKI: na blaszkę 20 x 20 cm; 6 porcji; czas przygotowania 60 minut; czas oczekiwania ok.180 minut
BISZKOPT:
- 4 białka
- 100 g cukru
- 1/4 szklanki wiórków kokosowych
- 1/4 szklanki maku
- 1 kopiasta łyżka maki ziemniaczanej
- szczypta soli
- 250 g truskawek/malin
- 50 g cukru
- 1/4 szklanki wody
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 3 listki żelatyny
KREM BUDYNIOWO-SEROWY:
- 1/2 l mleka
- 1 budyń śmietankowy
- 4 żółtka
- 1 łyżka masła
- 100 g cukru
- 3-4 listki żelatyny
- 250 g naturalnego serka/twarożku do smarowania pieczywa (philadelphia)
- kilka kropli aromatu wanilowego
DEKORACJA:
- 50 g rozpuszczonej, białej czekolady
- listki mięty
- 6 truskawek
PRZYGOTOWANIE:
W zimnej wodzie (najlepiej w dwóch różnych szklankach) namoczyć listki żelatyny.
Truskawki pokroić w ćwiartki, wsypać do rondelka, dodać cukier, wodę i gotować przez 10 minut, aż się lekko rozgotują. Mąkę rozprowadzić w niewielkiej ilości wody i zagotować z truskawkami. Do gorącego, rzadkiego kisielu dodać namoczoną żelatynę i sok z cytryny. Wymieszać. Odstawić, żeby ostygł.
Mleko zagotować z łyżką masła. Żółtka zmiksować na kogel-mogel z cukrem. Do utartych dodać mąkę ziemniaczaną i dokładnie wymieszać. Zalać gorącym mlekiem i ugotować budyń.
Do gorącego dodać namoczoną żelatynę, olejek i dokładnie wymieszać. Jeszcze ciepły budyń miksujemy dodając partiami twarożek. Krem odstawić do schłodzenia, uważając żeby nam nie stężał.
Dno foremki wyłożyć pergaminem, boki posypać mąką.
Do ubitych i sztywnych wsypać mak, wiórki i mąkę ziemniaczaną. Wymieszać, przełożyć do foremki i równomiernie rozprowadzić. Piec w nagrzanym piekarniku w 170'C przez ok.25 minut. Upieczony pozostawić w foremce, żeby ostygł. Zimny wstawić na 30 minut do lodówki, co ułatwi nam jego przekrojenie.
Biszkopt przekroić na dwa blaty, a te jeszcze na dwie części.
Każdy posmarować chłodną frużeliną. Następnie trzy blaty przekładamy hojnie kremem i przykrywamy czwartym,
tylko z ftużeliną.
tylko z ftużeliną.
Jeśli zostało nam kremu, możemy posmarować także boki. Całość zabezpieczyć plastykowym rantem lub pasem z folii aluminiowej.
Wierzch polać rozpuszczoną czekoladą. Z czekolady możemy zrobić również dodatkową dekorację.
Wstawić na co najmniej 3 godziny do lodówki, żeby całość dobrze stężała.
Porcje udekorować listkami mięty, czekoladą i truskawkami.
Smacznego :)
Wygląda wspaniale, urocze są te makowe kropeczki :)
OdpowiedzUsuńCzy mogą być też mrożone truskawki?
OdpowiedzUsuń