Drożdżowy z bakaliami

 Kolejne ciasto drożdżowe na blogu. Tym razem z bakaliami. Może nie zastąpi włoskiego panattone, ale kto powiedział, że polskie drożdżowe jest gorsze.

SKŁADNIKI: blaszka 30x40 cm czas przygotowania ok.180 minut

Rozczyn drożdżowy

• 25 g świeżych drożdży
• 50 ml letniej wody
• 100 g mąki

Wszystkie składniki dokładnie  połączyć w miseczce i wyrobić ciasto jak na pierogi. Pozostawić w ciepłym miejscu, żeby podwoiło swoja objetość.

Ciasto

• 250 ml letniego mleka
• 150 g cukru
• 1/2 łyżeczki soli
• 3 jaja
• 125 g roztopionego masła
• ok. 900-1000 g  mąki
• 150 g kandyzowanej skórki
• 150 g rodzynek

Dodatkowo jedno rozkłócone jajko do posmarowania ciasta.

WYKONANIE:

Wszystkie składniki powinny być o temperaturze pokojowej.

Do dużej miski wlać letnie mleko, dodać połowe maki, cukier, jaja i wyrośniety rozczyn. 

Wszystko mieszać drewnianą łyżką, do momentu połaczenia sie ze soba składników.

Do ciasta dodać sól i połowe pozostałej mąki. Wyrabiać ciasto ręką lub malakserem przez 15 minut.

Wlać rozropione masło i dalej wyrabiać ciasto do momentu wchłonięcia się masła. Stopniowo dodajemy pozostała mąkę i wyrabiamy ciasto. Ciasto powinno być elastyczne (można  oderywać mały kawałek ciasta i sprawdzić czy uda nam się je rozciągnąć  w dłoniach na cienką siateczkę-ciasto jest poprawnie wyrobione; gdyby nam się rwało i robiły w nim dziury, należy je jeszcze wyrabiać przez kilka minut)   Ciasto jest gotowe jeśli odchodzić nam od dłoni oraz ścianki miski.  

Dodać bakalie, przemieszać, posypać mąką i pozostawić w ciepłym miejscu do ponownego wyrośniecia.

Blaszkę wyłożyć pergaminem lub posmarować masłem.

 Wyrośniete ciasto podzielić na 20 części, z każdej formujemy okrągłą bułeczkę i układamy na blaszce w niewielkich odstępach. Posmarować jajkiem i poczekać, żeby ciasto jeszcze raz lekko wyrosło. Gdy zwiększy swoją objetość, wstawić do zimnego piekarnika. Nastawić temperaturę na 180'C. Piec ok 45 minut (aż bułki będą rumiane).

Smacznego :)