Tort "Ferrero Rocher"

Tort "Ferrero Rocher" - jestem nim oczarowana. Czekoladki uwielbiam i nie mogę się im oprzeć. Tort wyglądem również je przypomina. Wizualna inspiracja zaczerpnięta z internetu. " Ferrero Rocher" jest bardzo czekoladowy, z dużą ilością orzechów, delikatnym musem czekoladowym i chrupiącą pralinką w środku. Polany jest czekoladą z orzechami i oprószony złotym barwnikiem, wygląda oszałamiająco, co podkreślenia nie tylko niemalże  królewskiego wygląd, ale i smak.
 Przepis mojego autorstwa.

SKŁADNIKI:(8 porcji ; półokrągła salaterka o średnicy 20 cm ; tortownica o średnicy 20 cm ;
czas przygotowania 2,5 godziny + czas oczekiwania co najmniej 4 godziny)
BISZKOPT:

• 3 jajka(żółtka i białka osobno)
• 2 łyżki czubate mąki pszennej
• 1 łyżka czubata kakao
• 3 łyżki cukru
• szczypta soli

PONCZ:

• 1/2 szklanki czekoladowego cappuccino
• 1 łyżeczka cukru
• 1 łyżka rumu

MUS:

• 4 jajka
• 200 g cukru
• 300 g czekolady z całymi orzechami laskowymi
• 20 g żelatyny (2 łyżki lub 12 listków)
• 50 ml zimnego mleka
• aromat rumowy
• 8 czekoladek "Ferrero Rocher"
• 500 ml śmietanki 35% dobrze schłodzonej

DEKORACJA:

• 350 g mlecznej czekolady z kawałkami orzechów laskowych
• łyżka  śmietanki 35%
• złoty barwnik spożywczy w proszku
• pędzel 
• złota patera lub talerz
• papierowa,brązowa harmonijka
• czekoladki 

WYKONANIE:

Dno tortownicy wyłożyć pergaminowym krążkiem, boków nie smarujemy.

 Przygotować biszkopt. Białka ubić na sztywno z solą, pod koniec dodać łyżkę cukru i zmiksować, aż się rozpuści. Żółtka zmiksować na kogel-mogel z pozostałym cukrem. Dodać do piany i dokładnie połączyć. Do ubitych jajek dodać przesianą mąkę z kakaem i delikatnie wymieszać szpatułką. Przełożyć do tortownicy, wyrównać i piec w nagrzanym piekarniku w 180'C przez ok. 20 minut. Sprawdzić środek patyczkiem. Upieczony wyjąć z piekarnika i pozostawić w tortownicy do jego wystygnięcia.

Poncz. Cappuccino osłodzić i wymieszać z rumem. Wystudzić.  

Żelatynę namoczyć w mleku. Do metalowej miski wbić jajka i wsypać cukier. Do dużego garnka wlać ok. 1,5 l wody i ustawić na ogniu. Nad garnkiem ustawić miskę z jajkami i cukrem, Miksować nad parą, aż uzyskamy puszysty krem jajeczny (ok. 20 minut). Do ubitego kremu dodać połamaną czekoladę, aromat, delikatnie i dokładnie wymieszać.

Zimny biszkopt przekroić na dwa krążki, każdy nasączyć. Posmarować jeden blat czekoladowym kremem i przykryć drugim biszkoptem.
Salaterkę wyłożyć spożywczą folią.

Namoczoną żelatynę rozpuścić. Dobrze schłodzoną śmietanę ubić na średnich obrotach mikserem (uważając, żeby nie przebić na masło).Wlać rozpuszczoną żelatynę i dokładnie wymieszać. Połączyć delikatnie z pozostałym kremem jajecznym i  wyłożyć do przygotowanej salaterki lub miski. Na wierzch ułożyć czekoladki(bez złotka), lekko wcisnąć, przykryć posmarowanym biszkoptem, delikatnie docisnąć. Wstawić do lodówki na co najmniej 4 godziny, najlepiej pozostawić na całą noc, żeby dobrze zastygło

Mleczną czekoladę z kawałkami orzechów rozpuścić ze śmietaną.
Na metalową kratkę wyjąć zastygnięty i zimny torcik z salaterki. Polać lekko ciepłą czekoladą z orzechami, dokładnie posmarować całość. Odczekać 20 minut, żeby czekolada zastygła. Poprószyć złotym barwnikiem spożywczym i rozprowadzić za pomoca pędzelka. Ułożyć na złotym talerzu,  wokół tortu położyć papierową harmonijkę i czekoladki (jeśli jeszcze do dekoracji ocalały :) . 

Przechowywać w lodówce. Wyjąć z lodówki na pół godziny przed spożyciem, co ułatwi krojenie.
Smacznego:)