piątek, 29 maja 2015

Jak wybrać i rozłupać kokosa


KOKOS - nawet małe dzieci wiedzą, jak wygląda palma kokosowa.
Owoc palmy kokosowej,  otoczony jest zieloną skórką i brązowym włóknem, a kokos jaki znamy,  to nic innego jak smaczna  pestka z białym miąższem i wodą kokosową.

Chociaż tani i zdrowy, jego twarda, zdrewniała skorupka często odstrasza nas przed kokosowym zakupem. Jeśli jednak raz spróbujemy taki aromatyczny i słodki miąższ świeżego kokosa, na pewno  zapragniemy  delektować się nim częściej.
Z czasem, gdy nabierzemy wprawy w  rozłupywaniu skorupki, taki twardy orzech będzie dla nas pestką.
  W sklepie, przed zakupem należy dokładnie obejrzeć orzech. Kokos nie może mieć białych nalotów,. Musimy też dokładnie przyjrzeć się jego trzem "oczkom". Sprawdzamy czy wszystkie są twarde i szczelne. Miękki otwór u kokosa nie wróży nic dobrego. Orzech będzie popsuty, a woda  skiśnięta (zapach i kolor popsutej serwatki).
Jeśli potrząśniemy orzechem, słychać odgłos wody. Im więcej wody, tym kokos świeższy.

Kupiliśmy kokos i co dalej?
Kokos ma trzy oczka, z których często jedno jest znacznie większe. Przeważnie to, to  większe jest najłatwiejsze do wyłupania.
Gdy mamy już wybrane oczko, za pomocą cienkiego noża lub otwieracza do wina, należy wydłubać lub wywiercić otwór.
Przechyli orzech nad szklanką i poczekać , aż wypłynie cała zawartość kokosa. Wodę kokosową najlepiej przecedzić przez sitko.
Następnie za pomocą tłuczka do mięsa lub młotka dokładnie go obstukać. Łatwiej później nam odejdzie miąższ od skorupki.
Po obstukaniu za pomocą tasaka (jego tępym końcem) lub  młotka, należy mocno uderzać  w środek , żeby orzech pękł.
RADA!!! Najlepiej owinąć orzech przed rozłupaniem w ścierkę, będzie mniej sprzątania.


NIE!!! Nie uderzamy kokosa ostrzem tasaka, to bardzo niebezpieczne!
  Jego skorupka jest niesamowicie twarda. Mogą nam wpaść do oka odpryskujące drzazgi, które pod wpływem uderzeń, sypią się nam na wszystkie strony.


Gdy skorupka pęknie na pół, miąższ najlepiej przeciąć na krzyż nożem i dopiero potem obkroić i wydłubać. Biały miąższ umyć i osuszyć. Najsmaczniejszy świeży, nawet z ciemną skórką. Można go przechować w lodówce do trzech dni- suchy w hermetycznym pojemniku lub zalany słoną wodą.   Inny sposób to mrożenie lub suszenie.
W tropikalnych barach, podaje się często kokos posolony i pokrojony w kostkę, jako przystawka do drinków. Mi smakuje sam lub z mlekiem skondensowanym.
Więcej informacji na temat kokosa  TUTAJ.
Smacznego :)






















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz