piątek, 26 czerwca 2015

Ciasto duńskie II



Ciasto duńskie tak mi przypadło do gustu, że postanowiłam tym razem, wykonać je niemal jak w podręczniku. Składniki i proporcje te same, ale istnieje mała różnica w przygotowaniu. Za pierwszym razem użyłam masła o temperaturze pokojowej, które zawinęłam w ciasto drożdżowe, a następnie przez godzinę chodziłam w lodówce. Schłodzone wałkowałam i ponownie chłodziłam. Po 3 godzinach przygotowywałam drożdżówkę. Tym razem, wszystkie składniki oraz zimne masło pokrojone w kostkę, wymieszałam malakserem, zagniotłam szybko dość rzadkie ciasto i chłodziłam w lodówce(3 godziny + 6 godz.+ 12 godz.), a  schłodzone za każdym razem, trzy razy składałam i wałkowałam.
Obydwa ciasta są równie dobre, ale każde robione jest inną techniką. Ten proces trwa znacznie dłużej, ale jeśli nie ma pośpiechu, polecam zrobić i ciasto ,,maraton ".



SKŁADNIKI na dużą porcję ciasta duńskiego ; czas przygotowania 10 minut + czas chłodzenia 3-6-12 godzin + potrójny czas wałkowania


  • 300 ml zimnego mleka
  • 3 łyżki cukru
  • 25 g świeżych drożdży
  • 1 łyżeczka soli
  • 500 g mąki
  • 1 jajko
  • zimne masło pokrojone w dużą kostkę
  • mąka do podsypywania ciasta ok. 100 g


WYKONANIE:

Drożdże rozetrzeć z cukrem, wlać połowę mleka i  dodać 2 łyżki mąki, dokładnie wymieszać, żeby nie było grudek.
Do malaksera przesiać mąkę, dodać sól, jajko, wlać resztę mleka, rozczyn drożdżowy, masło  pokrojone w kostkę i wyrobić szybko  ciasto.
Ciasto jest dość lepkie i miękkie. Gotowe posypać mąką, schować do foliowego woreczka, zostawiając trochę luzu i schłodzić w lodówce 3 godziny.
Po 3 godzinach wyjąć z woreczka ułożyć na stolnicy posypanej mąką i rozwałkować na duży prostokąt (40x60 cm), złożyć trzy razy, jak kopertę, schować ponownie do woreczka i schłodzić tym razem 6 godzin w lodówce. Powtórzyć etap wałkowania i składania, i pozostawić ciasto w lodówce na 12 godzin. Po trzech etapach, ciasto można zamrozić lub wykorzystać do przygotowania ciastek,  drożdżówek, , wiatraczków itp.
Smacznego :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz