Pigwa jest ostatnio coraz bardziej popularna. Na surowo praktycznie niemożliwa do zjedzenia, ale smażona to prawdziwa aromatyczna delicja. W Hiszpanii tzw. membrillo czyli jest to dość twarda marmolada z pigwy w batonach, którą można pokroić nożem w cienkie plasterki. Ostry ser z plasterkiem marmolady, jest prawdziwą ucztą dla podniebienia.
Ja dodałam trochę jabłek, żeby była delikatniejsza.
SKŁADNIKI: czas przygotowania: kilka godzin smażenia
- 2 kg owoców pigwowca
- 1 kg jabłek
- 1-1,5 kg cukru
- sok z jednej cytryny
- 1 łyżka cynamonu
- 1 łyżeczka goździków
- 1/2 szklanki wody
WYKONANIE:
Pigwę i jabłka dobrze umyć. Jeśli chcemy, żeby marmolada była aksamitna, owoce należy obrać. Pokroić na mniejsze kawałki usuwając gniazdo nasienne. Do dużego gara wrzucić pokrojone owoce, dolać sok z cytryny, wodę, cukier i przyprawy. Całość gotować na małym ogniu, pod przykryciem ok. 60 minut.
Marmoladę należy od czasu do czasu zamieszać.
Jeśli posiadamy pokrywkę z dziurkami, to można taką pokrywką zabezpieczyć garnek, żeby marmolada nie pryskała nam na całą kuchnię. Smażyć ok. 5-6 godzin. Gorącą przelać do wyparzonych słoiczków, szczelnie zamknąć i schować pod koc do pasteryzacji.
Zimne przechowywać w spiżarni lub w piwnicy.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz