Tort jest mocno czekoladowy z orzeźwiająca nutą ananasa. Zrobiony jest z kakaowych blatów, nasączonych rumowym ponczem, przełożonych podwójnym kremem (czekoladowym i ananasowym). Udekorowany jest czekoladowym ganachem i ,,kwiatami" z ananasa.
SKŁADNIKI: Tortownica o średnicy 20 cm i 10 cm;
czas przygotowania ok. 4 godziny
KWIATY Z ANANASA:
- 1/2 ananasa
Owoc ananasa układamy na desce, obcinamy jego dwa końce, obieramy i usuwamy ,,oczka".
Bardzo ostrym nożem lub szatkownicą kroimy połowę ananasa na cienkie plasterki (drugą część zostawiamy do kremu z ananasa).
Osuszamy papierowym ręcznikiem i układamy na papierze do pieczenia rozłożonym na ruszcie.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 100'C przez 45 minut. Można użyć suszarki do grzybów. Plasterki ananasa należy co ok.15 minut przekręcać.
Po 45 minutach musimy zmniejszyć temperaturę do 50'C.
Plasterki przekładamy na zewnętrzną stronę foremek do babeczek i suszymy tak przez ok 1,5 godziny. Po tym czasie, plasterki ananasa przypominają już kwiatki, ale prawdopodobnie nie są jeszcze dokładnie wysuszone, dlatego należy umieścić je pojedynczo w foremkach na babeczki i pozostawić w ciepłym piekarniku na całą noc.
Wysuszone przechowywać w hermetycznym pojemniku.
Listki ananasa można wykorzystać do zrobienia czekoladowych liści ananasa.
Należy je dokładnie umyć, przetrzeć alkoholem, natłuścić olejem i posmarować dwoma warstwami rozpuszczonej, gorzkiej czekolady.
Gdy czekolada dobrze zastygnie, ostrożnie odklejamy czekoladowe listki ananasa.
CURD Z ANANASA:
Bardzo ostrym nożem lub szatkownicą kroimy połowę ananasa na cienkie plasterki (drugą część zostawiamy do kremu z ananasa).
Osuszamy papierowym ręcznikiem i układamy na papierze do pieczenia rozłożonym na ruszcie.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 100'C przez 45 minut. Można użyć suszarki do grzybów. Plasterki ananasa należy co ok.15 minut przekręcać.
Po 45 minutach musimy zmniejszyć temperaturę do 50'C.
Plasterki przekładamy na zewnętrzną stronę foremek do babeczek i suszymy tak przez ok 1,5 godziny. Po tym czasie, plasterki ananasa przypominają już kwiatki, ale prawdopodobnie nie są jeszcze dokładnie wysuszone, dlatego należy umieścić je pojedynczo w foremkach na babeczki i pozostawić w ciepłym piekarniku na całą noc.
Wysuszone przechowywać w hermetycznym pojemniku.
Listki ananasa można wykorzystać do zrobienia czekoladowych liści ananasa.
Należy je dokładnie umyć, przetrzeć alkoholem, natłuścić olejem i posmarować dwoma warstwami rozpuszczonej, gorzkiej czekolady.
Gdy czekolada dobrze zastygnie, ostrożnie odklejamy czekoladowe listki ananasa.
CURD Z ANANASA:
Drugą część ananasa kroimy na ćwiartki i pozbawiamy twardego rdzenia. Rozdrabniamy blenderem.
Do rondelka wsypać cukier, dodać żółtka i dwa całe jajka. Wszystko podgrzewamy na średnim ogniu, mieszając rózgą do momentu rozpuszczenia się cukru. Następnie dodajemy masło i zblendowany ananas.
Całość gotujemy na średnim ogniu mieszając, do momentu odparowania nadmiaru wody, krem powinien lekko zgęstnieć.
U mnie trwało to 40 minut.
Gotowy krem przetrzeć przez sitko i pozostawić do ostygnięcia, najlepiej w lodówce.
U mnie trwało to 40 minut.
Gotowy krem przetrzeć przez sitko i pozostawić do ostygnięcia, najlepiej w lodówce.
KREM CZEKOLADOWY:
- 1 budyń czekoladowy na pół litra mleka
- 2 łyżki cukru
- 150 g miękkiego masła
- 1 łyżka cukru pudru
- 100 g gorzkiej czekolady
Budyń ugotować wg wskazówek na opakowaniu. Ugotowany przykryć folią i pozostawić, żeby wystygł.
Masło zmiksować z cukrem pudrem. Następnie dodajemy po łyżce zimnego budyniu i dokładnie miksujemy. Czekoladę rozpuścić w kuchence mikrofalowej lub kąpieli wodnej. Poczekać , aż przestygnie i połączyć z kremem.
BISZKOPT:
- 6 jaj (białka i żółtka osobno)
- 120 g cukru
- 150 g maki
- 40 g kakao
- szczypta soli
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 ml zimnej wody
- Następnie należy dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao. Na sam koniec wlać zimną wodę i delikatnie wymieszać rózgą. Rozlać do tortownic (posmarowanych olejem i posypanych mąką). Piec w nagrzanym piekarniku w 180'C przez ok. 30 minut do tzw. suchego patyczka. Pozostawić w formie, żeby przestygły. Wstawić do lodówki na pół godziny. Ułatwi nam to przekrojenie świeżego biszkoptu na blaty. Nożem strunowym przeciąć każdy na 4 blaty i nasączyć ponczem.
PONCZ:
- 150 ml wody
- 60 g cukru
- sok z 1/2 cytryny
- aromat rumowy
- kieliszek rumu
Wodę gotujemy z cukrem i cytrynowym sokiem (5 minut)
Gdy przestygnie wlać alkohol i kilka kropli aromatu. Zimnym nasączyć czekoladowe blaty.
Gdy przestygnie wlać alkohol i kilka kropli aromatu. Zimnym nasączyć czekoladowe blaty.
GANACHE:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 120 ml śmietanki 30%
Do rondelka wlać śmietankę i dodać połamaną w kostkę czekoladę. Podgrzewać na małym ogniu do momentu rozpuszczenia się czekolady. Polewa powinna być jednolita i aksamitna.
MONTAŻ:
Czekoladowe blaty(duże i małe) nasączyć ponczem. Odczekać 20 minut i posmarować zimnym kremem ananasowym, a następnie na krem ananasowy wyłożyć krem czekoladowy.
Bok tynkujemy kremem czekoladowym.
Bok tynkujemy kremem czekoladowym.
Na tort o średnicy 20 cm ułożyć mini torcik. Wstawić na godzinę do lodówki.
Gdy krem zastygnie polać i rozsmarować czekoladową polewę.
Udekorować kwiatami z ananasa i czekoladowymi liśćmi.
Smacznego :)
Gdy krem zastygnie polać i rozsmarować czekoladową polewę.
Udekorować kwiatami z ananasa i czekoladowymi liśćmi.
Smacznego :)
Cudowny tort Dorotko. :) Smaki mogę sobie tylko wyobrazić - poezja. :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca dekoracja!
OdpowiedzUsuń