Do świąt coraz bliżej.
Co powiecie na taki mini torcik w kształcie bombki, z czerwoną błyszcząca polewą i małym akcentem zimowym w postaci śnieżynek?
Prawda, że ładny? W środku też bardzo apetyczny. Biszkopt z czekoladowymi piegami przełożony czekoladowym ganache.
Z takiej słodkiej bombki chyba najbardziej ucieszą się dzieci.
Przepis autorski EsmeraldaZeSmakiem
SKŁADNIKI: na jedną bombkę o przekroju 12 cm
Na dwie metalowe, półokrągłe miseczki o górnej średnicy 12 cm i wysokie na 6 cm
Biszkopt:
- 2 jajka
- 125 g masła
- 80 g cukru pudru
- 120 g mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- olejek waniliowy
Kruche ciasto kakaowe:
- 50 ml wody
- 100 g cukru
- 100 g białej czekolady
- 3 listki żelatyny
- Kilka kropli czerwonego barwnika spożywczego
Ganache:
- 150 g czekolady
- 50 ml śmietanki 30%
Dekoracja:
- Kilka białych śnieżynek i gwiazdek z masy cukrowej
- Posypka
WYKONANIE:
Miseczki posmarować olejem i posypać mąką.
Wszystkie składniki na ciasto kakaowe zagnieść. Ciasto zetrzeć na tarce o grubych oczkach i rozsypać na pergaminie.
Zamrozić w zamrażalniku.
Przygotować biszkopt:
Miękkie masło utrzeć do białości z cukrem pudrem.
Do utartego masła dodać po jednym żółtku dokładnie miksując.
Białka ubić z solą na sztywną pianę.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia.
Do masy dodajemy po łyżce piany i mąki, delikatnie mieszamy szpatułką. Dodać olejek i zamrożone, starte kruche ciasto. Delikatnie wymieszać i przełożyć do miseczek.
Piec w nagrzanym piekarniku 180'C przez ok. 20 minut.
Sprawdzić środek wykałaczką, ewentualnie dopiec.
Upieczony biszkopt pozostawić w miseczkach, aż wystygnie.
Zimny wyjąć z foremek.
Przekroić nożem na kilka placków.
Przygotować ganache:
Czekoladę rozpuścić ze śmietanką.
Letnim ganache przekładamy dwie półkule i sklejamy. Lekko docisnąć, wygładzić, odciąć troszeczkę podstawy, tylko tyle, żeby kula nam się nie toczyła, wstawić na godzinę do zamrażalnika.
Przygotować czerwoną polewę:
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie.
W rondelku gotujemy na małym ogniu przez cukier z wodą przez 2 minuty.
Do gorącego syropu dodajemy białą czekoladę i dokładnie mieszamy, żeby się rozpuściła.
Żelatynę dobrze odcisnąć, dodać do gorącej czekolady i wymieszać. Na sam koniec dodać kilka kropel barwnika spożywczego i dokładnie wymieszać.
Przestudzić do temperatury ok. 30 stopni.
Z zamrażalnika wyjąć kulę. Ustawić na szklance i polewać całość letnią polewą.
Udekorować cukrowymi śnieżynkami i posypką.
Odstawić w chłodne miejsce, żeby polewa dobrze zastygła.
Smacznego i Wesołych Świąt 🎄
Zamrozić w zamrażalniku.
Przygotować biszkopt:
Miękkie masło utrzeć do białości z cukrem pudrem.
Do utartego masła dodać po jednym żółtku dokładnie miksując.
Białka ubić z solą na sztywną pianę.
Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia.
Do masy dodajemy po łyżce piany i mąki, delikatnie mieszamy szpatułką. Dodać olejek i zamrożone, starte kruche ciasto. Delikatnie wymieszać i przełożyć do miseczek.
Piec w nagrzanym piekarniku 180'C przez ok. 20 minut.
Sprawdzić środek wykałaczką, ewentualnie dopiec.
Upieczony biszkopt pozostawić w miseczkach, aż wystygnie.
Zimny wyjąć z foremek.
Przekroić nożem na kilka placków.
Przygotować ganache:
Czekoladę rozpuścić ze śmietanką.
Letnim ganache przekładamy dwie półkule i sklejamy. Lekko docisnąć, wygładzić, odciąć troszeczkę podstawy, tylko tyle, żeby kula nam się nie toczyła, wstawić na godzinę do zamrażalnika.
Przygotować czerwoną polewę:
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie.
W rondelku gotujemy na małym ogniu przez cukier z wodą przez 2 minuty.
Do gorącego syropu dodajemy białą czekoladę i dokładnie mieszamy, żeby się rozpuściła.
Żelatynę dobrze odcisnąć, dodać do gorącej czekolady i wymieszać. Na sam koniec dodać kilka kropel barwnika spożywczego i dokładnie wymieszać.
Przestudzić do temperatury ok. 30 stopni.
Z zamrażalnika wyjąć kulę. Ustawić na szklance i polewać całość letnią polewą.
Udekorować cukrowymi śnieżynkami i posypką.
Odstawić w chłodne miejsce, żeby polewa dobrze zastygła.
Smacznego i Wesołych Świąt 🎄
wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne arcydzieło :)
OdpowiedzUsuńWow robi wrażenie 😀
OdpowiedzUsuńCudo! To jest prawdziwe dzieło sztuki, aż żal jeść...
OdpowiedzUsuńGdyby była szklana, może by i ocalała, a tak poszła do brzuszka i w boczki😆
OdpowiedzUsuń