Tort ten jest wyjątkowy! Lekko wilgotny, aromatyczny, orzeźwiający. Ładnie wygląda w przekroju, czym zachęca do jego degustacji nie tylko dzieci ale i dorosłych. Mam nadzieję, że i Wam będzie smakować, tak samo, jak wszystkim moim gościom, co mogli nim się delektować.
Przepis autorski EsmeraldaZeSmakiem
SKŁADNIKI: wysoka tortownica (10cm) o średnicy 22 cm
czas pieczenia ok. 60 minut
czas chłodzenia ok.4 godziny
BISZKOPT:
- 4 jajka (żółtka i białka osobno)
- 150 g cukru
- szczypta soli
- 150 g jogurtu greckiego (naturalny)
- 150 ml oleju słonecznikowego
- 260 g mąki pszennej
- 30 g mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka domowego cukru waniliowego
- 1 płaska łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka soku z cytryny lub 1/2 łyżeczki kasku cytrynowego
- 1 łyżka cynamonu
- 300 g marchwi starej na tarce o dużych oczkach (jeśli marchew ma dużo soku lekko odcisnąć lub dodać do mąki pszennej jedną łyżkę mąki ziemniaczanej)
- Pergaminowy krążek o średnicy naszej tortownicy
- pergaminowy pas wysoki na 10 cm do podwyższenia rantu
- Masło do posmarowania
- 500 g serka śmietankowego typ philadelphia, kanapkowy z lodówki
- 250 g serka mascarpone z lodówki
- 1 galaretka truskawkowa
- 1/2 szklanki wrzątku
- 150 g malin
- 150 g borówek
DEKORACJA:
WYKONANIE:
Dno tortownicy wyłożyć pergaminowym krążkiem,
boków nie smarujemy.
Jeśli nie mamy wysokiej tortownicy, koniecznie musimy podwyższyć jej rant pergaminowym pasem, który musi wystawać ok. 4 cm ponad rant tortownicy. Posmarować bok tortownicy masłem i do posmarowanego przykleić pergaminowy rant.
boków nie smarujemy.
Jeśli nie mamy wysokiej tortownicy, koniecznie musimy podwyższyć jej rant pergaminowym pasem, który musi wystawać ok. 4 cm ponad rant tortownicy. Posmarować bok tortownicy masłem i do posmarowanego przykleić pergaminowy rant.
Białka zmiksować na sztywną pianę ze szczyptą soli.
Nie mając końcówek, żółtka zmiksować z cukrem, proszkiem, sodą i sokiem z cytryny.
Wsypać mąkę, cynamon i marchewkę, dokładnie wymieszać.
Na koniec dodać w kilku partiach pianę i delikatnie wymieszać.
Przełożyć do tortownicy. Wyrównać.
Piec w nagrzanym piekarniku w 180'C przez ok. 65 minut do tzw. suchego patyczka.
Tortownicę ustawiamy na dolnym poziomie piekarnika, u mnie bez termoobiegu, spirala góra-dół.
Tortownicę ustawiamy na dolnym poziomie piekarnika, u mnie bez termoobiegu, spirala góra-dół.
Upieczoną babkę pozostawić w tortownicy, aż dobrze przestygnie.
Zimną wyjąć z tortownicy i przekroić na trzy blaty.
Przygotowanie musu:
Galaretkę rozpuścić we wrzątku, przestudzić.
W misce krótko zmiksować ser kanapkowy z serkiem mascarpone. Do sera wlać zimną galaretkę dokładnie wymieszać rózgą lub krótko zmiksować.
Na paterze ułożyć pierwszy blat biszkoptu. Na biszkopt wyłożyć 1/3 kremu serowego, poukładać maliny. Przykryć drugim blatem, lekko docisnąć.
Na drugi biszkopt wyłożyć kolejną część kremu i posypać borówkami. Położyć ostatni biszkoptowy blat i lekko docisnąć.
Pozostałym kremem posmarować bok i wierzch tortu. Posypać owocami.
Wstawić na 4 godziny do lodówki.
Gdy dobrze stężeje, polać brzeg polewą czekoladową (czekoladę rozpuścić i wymieszana z mlekiem).
UWAGA! Można do montażu użyć rant tortownicy. W środek wkładamy biszkopt, smarujemy kremem , na krem dajemy owoce przykrywamy drugim biszkoptem. Mocno uciskamy, żeby krem dobrze wypełnił wolne miejsce między rantem i biszkoptem. Smarujemy kolejny blat kremem i posypujemy owocami.
Całość przykrywamy, mocno dociskamy i smarujemy tylko wierzch tortu.
Dekorujemy owocami i wstawiam do lodówki na 4 godziny. Zimne demontujemy, układamy na paterze i polewamy bok czekoladą.
Smacznego :)
Przygotowanie musu:
Galaretkę rozpuścić we wrzątku, przestudzić.
W misce krótko zmiksować ser kanapkowy z serkiem mascarpone. Do sera wlać zimną galaretkę dokładnie wymieszać rózgą lub krótko zmiksować.
Na paterze ułożyć pierwszy blat biszkoptu. Na biszkopt wyłożyć 1/3 kremu serowego, poukładać maliny. Przykryć drugim blatem, lekko docisnąć.
Na drugi biszkopt wyłożyć kolejną część kremu i posypać borówkami. Położyć ostatni biszkoptowy blat i lekko docisnąć.
Pozostałym kremem posmarować bok i wierzch tortu. Posypać owocami.
Wstawić na 4 godziny do lodówki.
Gdy dobrze stężeje, polać brzeg polewą czekoladową (czekoladę rozpuścić i wymieszana z mlekiem).
UWAGA! Można do montażu użyć rant tortownicy. W środek wkładamy biszkopt, smarujemy kremem , na krem dajemy owoce przykrywamy drugim biszkoptem. Mocno uciskamy, żeby krem dobrze wypełnił wolne miejsce między rantem i biszkoptem. Smarujemy kolejny blat kremem i posypujemy owocami.
Całość przykrywamy, mocno dociskamy i smarujemy tylko wierzch tortu.
Dekorujemy owocami i wstawiam do lodówki na 4 godziny. Zimne demontujemy, układamy na paterze i polewamy bok czekoladą.
Smacznego :)
Razem ze mną we wspólnej akcji Ciasto na niedzielę wzięły udział następujące blogi:
Barbara; Classyflavors
Małgosia; Marcepanowy kącik
Iwona;Gotowanie to proste
Magdalena; Słodkie okruszki
Dagmara;Na ciasteczkowych papierach
Joanna; Sama słodycz u Asi
Joanna; Różowa kuchnia
Edyta; Kuchenne zapiski Edyty
Angelika; Życie zaczyna się w kuchni
Bożenka; Moje kucharzenie
Danusia; Moje Wypieki i nie tylko
Marzena; Kulinarna Maniusia
Dorota; EsmeraldaZeSmakiem
Barbara; Classyflavors
Małgosia; Marcepanowy kącik
Iwona;Gotowanie to proste
Magdalena; Słodkie okruszki
Dagmara;Na ciasteczkowych papierach
Joanna; Sama słodycz u Asi
Joanna; Różowa kuchnia
Edyta; Kuchenne zapiski Edyty
Angelika; Życie zaczyna się w kuchni
Bożenka; Moje kucharzenie
Danusia; Moje Wypieki i nie tylko
Marzena; Kulinarna Maniusia
Dorota; EsmeraldaZeSmakiem
Dziękuję za wspólną zabawę. Pozdrawiam
Jest piękny! Podoba mi się to jesienno-letnie połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, u Ciebie tez widziałam jesienne smakołyki, a ten tort , to na poprawę samopoczucia i uciszenie tęsknoty za kominkiem :)
UsuńPięknie i smacznie wygląda Twoje ciacho.Na pewno kiedyś skuszę sie i upieke :) Dziękuję za wspólne wypieki :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie ten torcik :D Dziękuje za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńDorotko cudowny :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńCo za wspaniały tort, cudowny. Dziękuję za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały tort, dziękuję za wspólne wypiekanie
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda...a ja się leniłam i ciasta nie zrobiłam, tylko świderki..Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńrobi wrażenie,torcik wygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuń