U mnie większość z nich została polana gorzką czekoladą, a kilka, na specjalne życzenie domowników posypałam cukrem pudrem.
czas przygotowania ok. 60 minut
- 500 ml wody
- 125 g masła
- szczypta soli
- 300 g jaj (waga ze skorupką) 5 dużych
- 300 g mąki tortowej
Dodatkowo:

- 100 g czekolady deserowej
- 50 ml śmietanki 30%
- olej do smażenia
- 9-10 pergaminowych kwadratów wymiary 10x10 cm
- rękaw cukierniczy z dużą tylką (gwiazdka)
- papierowy ręcznik
WYKONANIE:
W głębokim rondlu zagotować wodę z masłem i solą.
Dodać przesianą mąkę.
Za pomocą drewnianej łyżki, wszystko energicznie mieszamy, aż otrzymamy jednolitą, błyszczącą kulę. Ciasto odstawiamy na 10 minut, żeby lekko przestygło.
Do letniego ciasta wbijamy po jednym jajku, za każdym razem dokładnie miksując.
Gotowe ciasto przełożyć do rękawa z dużą tylką w kształcie gwiazdki.
W rondlu rozgrzać olej.

Pączki smażymy z obu stron na złoty kolor.
Usmażone ułożyć na papierowym ręczniku, żeby wchłonął nadmiar tłuszczu.
Czekoladę rozpuścić ze śmietaną. przełożyć do pergaminowego rożka i dekorować pączki.
Smacznego :)
Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘
UsuńCo tu dużo gadać - boskie! :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten Hiszpański przysmak.
OdpowiedzUsuńAleż to musiało być pyszne... Wstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze churros nie jadłam...
OdpowiedzUsuńDziękuję, najlepsze jeszcze ciepłe.
Usuń