Nie bójcie się szpinaku. Ciasta ze szpinakiem robię już od dłuższego czasu i zawsze są pyszne. Naprawdę będziecie mile zaskoczeni jego smakiem.
Przepis mojego autorstwa.
SKŁADNIKI:(tortownica o średnicy 25 cm ; czas przygotowania ok.3 godziny + czas oczekiwania )
Biszkopt:
- 9 jaj (żółtka i białka oddzielnie)
- 9 łyżek mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 9 łyżek cukru
- 1 łyżeczka z czubkiem sody
- 1 łyżka soku z cytryny lub łyżeczka kwasku cytrynowego
- 150 g ŚWIEŻEGO szpinaku
- 2 łyżki cukru
- szczypta soli
- aromat cytrynowy
Mus jabłkowy:
- 1 l soku z jabłek ( z kartonu)
- 4 jabłka
- 2 banany
- 4-6 łyżek cukru
- 0,5 l śmietany 26% dobrze schłodzonej
- 30 g żelatyny (3 płaskie łyżki)
- kilka łyżek zimnej wody do namoczenia żelatyny
Dodatkowo:
- 1 galaretka agrestowa
- 100 ml zimnej śmietany 26% (do posmarowania boku)
- łyżka cukru pudru
WYKONANIE:
Biszkopt:
Przygotować tortownicę tj. posmarować bok masłem i przykleić szeroki (na 10 cm) pasek z pergaminu. Dno wyłożyć pergaminowym krążkiem.
W blenderze dokładnie rozdrobnić szpinak z dwom łyżkami cukru, odstawić.
Mąkę przesiać z sodą.
Białka ubić z solą na sztywną pianę.
Żółtka zmiksować z cukrem na puszysty kogel-mogel. Dodać sok z cytryny. olejek i 2/3 piany z białek. Delikatnie wymieszać. Wsypać mąkę i jeszcze raz delikatnie połączyć.
Szpinak dodać do pozostałej piany, wymieszać i dodać do ciasta. Całość przelać do tortownicy, wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok.60 minut w 180'C do tzw. suchego patyczka.
Upieczony dokładnie schłodzić. Zimny przekroić na 3-4 placki.
Tortownicę umyć i jeszcze raz wyłożyć od wewnątrz, wysokim paskiem z pergaminu.
Mus:
Do rondelka wlać sok z kartonu, dodać obrane jabłka, pokrojone w ćwiartki i banany. Wszystko razem gotować na średnim ogniu przez kilkanaście minut.
Osłodzić wg gustu. Odlać szklankę musu i nasączyć przekrojony biszkopt.
Resztę dokładnie rozdrobnić blenderem. Do gorącego musu dodać namoczoną żelatynę. Chwilę pomieszać. Całość dobrze schłodzić.
Schłodzoną śmietanę ubić i połączyć z zimnym, ale jeszcze niestężałym musem.
W tortownicy ułożyć pierwszy nasączony biszkopt. Na ten położyć 1/3 jabłkowego musu. Na mus ułożyć kolejny biszkopt i lekko docisnąć. To samo powtórzyć z ostatnim biszkoptem i resztą musu. Ostatnią porcję musu wyrównać. Całość wstawić do lodówki na kilka godzin, żeby dobrze stężało.
Przygotować galaretkę wg przepisu na opakowaniu. Pozostawić do stężenia.
Zastygnięty tort wyjąć z tortownicy. Delikatnie odkleić pergamin.
Pół szklanki zimnej śmietany, ostrożnie ubić z cukrem pudrem. Posmarować bok tortu.
Zieloną stężałą galaretkę udekorować tort.
Smacznego
Świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne ciasto:) przepiękne Ci wyszło Kochana:)
OdpowiedzUsuńWitaj Tysiu. Gdyby nie śmietana i cukier, byłby wręcz dietetyczny. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńwygląda zjawiskowo - jestem wielce ciekawa, jak smakuje. Z pewnością tak wspaniale, jak wygląda!
OdpowiedzUsuńWygląda rewelacyjnie tak wiosennie i lekko :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zapewniam ,że jest bardzo lekki i niemal wytrawny. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńa czy może być mrożony szpinak?
OdpowiedzUsuńJeśli chcemy uzyskać taki piękny, żywy kolor, to tylko świeży. Z mrożonego uzyskamy kolor zgniłej zieleni, ale też można go dodać. Pozdrawiam
Usuńdzięki
Usuń